Archiwum 18 listopada 2007


nadeszła ta historyczna chwila - lula założyła...
Autor: lula
Tagi: lula  
18 listopada 2007, 16:37
Piękny niedzielny wieczór - czy wy też nie cierpicie tych wieczorów po kótrych przychodzą pornaki z przedwczesną pobudką, zamulony umysł i tylko jena myśl - nie wstaje, pier*** No ale ma być o przyjemnościach i miłych rzeczach. Takie założenie. Ciekawe jak będzie z reazlizacją. Nie mam skłonności do malkontenctwa lecz z każdego kąta wychylają sie brzydkie pysky marudzących, smutnych, biednych, chorych. A ja chce by w moim świecie wciąż świeciło słońce, nie chce myśleć, że coś mi się nieuda, że sie rozwali, spier***, czy coś tam. Nie chcę jadąc na narty martwić sie miesiąc wcześniej, że na pewno się połamię! Oj na pewno nie!!! Ja taka nie jestem - ja mam fajnie - bo mam wciąż takie przekonanie, że mi sie uda i będzie ok. I im mocniej o tym myśle, tym fajniej mi się to spełnia. Państwo nie wierzą? To proszę tu zaglądać - dam dowody - heheehhe.